Nazywam się Piotr Dendek i zapraszam do mojej opowieści.
Nadszedł wreszcie czas, żeby opisać wrażenia z Erasmusa.
Wcześniej byłem zaprzątnięty sprawami organizacyjnymi,
ale po ich załatwieniu mam moment na przekazanie wrażeń
(ostatecznie uzupełnie je też zdjęciami i nagraniami wideo).
Tak więc uzupełniając zaległości:
INTRO
Zacznijmy od początku - jestem studentem na Politechnice Warszawskiej, Wydział Elektroniki i Technik Informacyjnych, Instytut Informatyki. Tej wiosny (po dość mroźnej zimie) postanowiłem, że pora zmienić klimat na bardziej przyjazny i zakosztować świata (parę lat minęło od ostatniego wyjazdu). Dobrą okazją do tego jest stypendium studenckie w ramach programu Socrates-Erasmus. Skorzystałem z niego aplikując na Istambulski Marmara University i dostałem się.
Parę miesiący później (28.09.2010), po obronieniu pracy inżynierskiej (celebracji tego wydarzenia) i załatwieniu niezliczonej ilości papierków pojechałem na Okęcie na lot do Stambuły na 19:40.
Reszta już wkrótce...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz